Szukaj

Rynek sztuki rośnie w czasie pandemii

Raport serwisu Artinfo.pl pokazuje, że zaczynamy inwestować w sztukę
Jacek Malczewski, Rycerz i Faun, 1909, sprzedany w Agra-Art za 1 486 800 zł

Polacy kupują coraz więcej dzieł sztuki. W czasie, gdy inne branże przeżywają ciężkie chwile z powodu pandemii, rynek sztuki w Polsce ma się zaskakująco dobrze

Gdyby ktoś chciał wskazać jeden powód, byłoby to niemożliwe. Bo powodów, dla których Polacy zaczęli interesować się sztuką, jest co najmniej kilka. Wśród nich warto wymienić takie jak pragnienie otaczania się pięknem, potrzeba posiadania czegoś wyjątkowego i wyrażającego osobiste preferencje, pasja kolekcjonerska, czy wreszcie szukanie dobrych sposobów lokowania kapitału. W niepewnych czasach kryzysu dzieła sztuki stały się bowiem jedną z pewniejszych inwestycji. 

„Od dłuższego czasu rynek dzieł sztuki dynamicznie rośnie, stale jesteśmy świadkami spektakularnych i rekordowych sprzedaży. W roku 2019 rynek sztuki w Polsce ponownie osiągnął najwyższe obroty – mówi Rafał Kamecki, prezes i założyciel Artinfo.pl, jedynego w Polsce portalu eksperckiego o rynku sztuki, wydającego doroczny Raport Artinfo.pl. – W pierwszym półroczu 2020, czyli w okresie, kiedy pandemia wywołała burzę w niemal każdej branży, sprzedaż sztuki wzrosła o niemal 30% w stosunku do półrocza roku ubiegłego.”

Przybywa domów aukcyjnych, aukcji, kolekcjonerów sztuki. Ceny rosną. W 2018 roku obraz Wojciecha Fangora „M39” sprzedano w Desa Unicum za cenę 4 720 000 złotych*. W roku 2019 po raz pierwszy w historii polskiego rynku sztuki rekordową cenę osiągnęła praca rzeźbiarska. Za grupę dwudziestu postaci z brązu pt. „Caminando” Magdaleny Abakanowicz zapłacono ponad 8 mln złotych. Na początku czerwca 2020 roku portret prof. Karola Gilewskiego pędzla Jana Matejki został sprzedany w domu aukcyjnym Polswiss Art za prawie siedem milionów złotych. Nigdy wcześniej żaden obraz nie osiągnął takiej ceny na aukcji.

Co sprzedaje się najlepiej? Jeszcze do niedawna najbardziej pożądane były obrazy dawnych mistrzów takich jak Matejko, Malczewski czy Brandt. Obecnie równie chętnie kupowana jest sztuka współczesna. Powodzeniem cieszą się zarówno prace klasyków współczesności, takich jak Henryk Stażewski, Tadeusz Kantor, Jerzy Nowosielski, jak i artystów, którzy swoją drogę artystyczną zaczęli po 1989 roku (np. Wilhelm Sasnal, Piotr Uklański, Marcin Maciejowski). W ostatnich latach modna stała się także sztuka „młoda i aktualna”, stosunkowo niedroga i dostępna, reprezentowana przez szeroką grupę twórców, z których większość nie ukończyła czterdziestego roku życia.

Niezmiennie duże zainteresowanie wzbudza rzemiosło artystyczne, zwłaszcza antyczne meble i biżuteria. Natomiast zupełnie nowym zjawiskiem jest powodzenie polskiego wzornictwa XX wieku. Ceny mebli z lat 50. i 60. są już konkurencyjne do cen antyków, pojawiają się specjalne aukcje tematyczne, nastawione na sprzedaż wyłącznie tego typu obiektów. Dynamicznie rośnie także sprzedaż fotografii kolekcjonerskiej. Tu tradycyjnie króluje Witkacy, ale coraz więcej płaci się za prace artystów awangardowych, takich jak Natalia LL, Krzysztof Wodiczko, Józef Robakowski czy Ewa Partum. 

S. I. Witkiewicz, Autoportret, 1918, sprzedany w Agra-Art za 637 200 zł
tekst: Ewa Mierzejewska
źródło: Artinfo.pl, ink do raportu: www.artinfo.pl/raport2020