London Fashion Week we wrześniu 2017 r. jest ogólnomiejskim festiwalem pod nazwą London Fashion Week Festival, który wychodzi z modą i modowym biznesem do wszystkich zainteresowanych mieszkańców i turystów. W wydarzeniu udział weźmie 14.000 ludzi i zaprezentuje się 150 marek. Wystawy, pokazy mody i prezentacje odbywają się przez kilka tygodni w różnych punktach miasta, a obok największych projektantów pokazują się nowe nazwiska branży.
Branża modowa zarobiła na czysto dla brytyjskiej gospodarki narodowej 28 miliardów funtów i z roku na rok notuje kilkuprocentowe wzrosty. Patrzmy zatem jak to się robi, bo przecież nikt nie ma wyłączności na modę i my też możemy pomarzyć i spróbować zrobić coś podobnego.
- Po pierwsze warto pamiętać, że za wszystkim stoi British Fashion Council, czyli organizacja, która jest odpowiednim partnerem zarówno dla podmiotów prywatnych jak i publicznych, żeby nadać wydarzeniu odpowiedni poziom merytoryczny. Cały projekt finansowo – mimo Brexitu – wspiera Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego, a także mer Londynu i Departament Handlu Zagranicznego.
- Po drugie – tradycyjne brytyjskie duże marki modowe np. Burberry czy kosmetyczne np. TONI&GUY są mocno zaangażowane w projekt – z jednej strony wspierając go finansowo, a z drugiej budując odpowiedni wizerunek.
- I w końcu otwarcie na młodych niezależnych projektantów – także z innych krajów – oraz zwykłych ludzi, którzy zaniosą zainteresowanie modą i jej świadomość do licznych odbiorców. Warto też podkreślić partnerstwo i zainteresowanie mediów transmitujących poszczególne wydarzenia na żywo niczym ważne zawody sportowe. Ciekawym projektem odbywającym się w ramach Festiwalu, jest inicjatywa Fashion Together, pokazująca proces tworzenia mody w zrozumiały dla zwykłych ludzi i nie kojarzący się z ekscentrycznym światem mody wysokiej.
Więcej informacji na stronie wydarzenia. Foto. Materiały prasowe LFW