Pozyskanie środków finansowych na zakup mieszkania albo domu stanowi wielki problem dla sporej grupy osób. Problem ten wynika przede wszystkim z dużej różnicy pomiędzy cenami nieruchomości, a przeciętnymi zarobkami w kraju. Przez to jedynie niewielka część społeczeństwa może sfinansować kupno swojego lokum bez konieczności zaciągania kredytów. Cała reszta zmuszona jest skorzystać z pomocy banków.
Najczęściej na zakup nieruchomości banki udzielają kredyty hipoteczne. Różnią się one od innych rodzajów kredytów przede wszystkim kwotą, a także okresem spłaty. Co ciekawe, średni okres spłaty w przypadku kredytu hipotecznego to około 30 lat. Z kolei jego wysokość jest zależna od ceny nieruchomości, ale zwykle jest to nie mniej niż 100 tysięcy złotych (chociaż zdarza się, że przekracza nawet 500 tysięcy złotych). Dlaczego więc banki decydują się na udzielanie kredytów w tak dużej wysokości?
Po pierwsze klienci ubiegający się o nie mają odpowiednie zabezpieczenie – jest nim hipoteka nieruchomości (stąd też wywodzi się nazwa kredytu). Po drugie, kredyty nie są udzielane na sfinansowanie całej inwestycji. Każdy klient, który chciałby otrzymać kredyt na zakup domu czy mieszkania musi zgromadzić wkład własny, który w zależności od banku wynosi około 50 % wartości przyszłego nabytku. Jest to zabezpieczenie dla banków w przypadku spadku ceny nieruchomości. Przy 50 % wkładzie własnym nawet kryzys na rynku nieruchomości nie powinien doprowadzić do spadku ich cen aż o 50% – w przypadku, kiedy klient nie będzie w stanie terminowo regulować swoich zobowiązań bank ma możliwość wystawienia nieruchomości na sprzedaż i odzyskanie swoich pieniędzy. Jest to jednak rozwiązanie dość rzadko spotykane. Banki wolą, aby klienci byli w stanie na bieżąco wywiązywać się ze swoich zobowiązań. Tym bardziej, że sprzedaż domu czy mieszkania nie zawsze jest prostym zadaniem. Jest to często czasochłonne, a co za tym idzie bank niełatwo może odzyskać swoje środki.
Warto przed pozyskaniem kredytu porównać oferty banków oraz zbadać swoją zdolność kredytową. Właściwe do tego kalkulatory można znaleźć na wielu stronach.
Tekst: autor zewnętrzny, Fot.: Eneas De Troya CC