Szukaj

Scenografia oczyma młodych twórczyń – Rozmowa ze studentkami designu UKEN w Krakowie

Rozmowa ze studentkami kierunku Design Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, autorkami scenografii pokazu mody "Tu i Teraz" zorganizowanego przez Magazyn Exclusive

Scenografia to coś więcej niż dekoracja – to sztuka tworzenia przestrzeni, która jednocześnie odsłania i zachowuje tajemnice opowieści. To przestrzeń, w której wizja twórcy staje się miejscem dla emocji, ruchu i opowiadania historii. O procesie projektowania, inspiracjach oraz wyzwaniach pracy przy scenografii rozmawiamy ze studentkami kierunku Design Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, które zdradzają, jak rodzi się magia projektowania przestrzeni

Pięć studentek designu z Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie – każda z nich myśli, tworzy i czuje inaczej. Choć każda podąża własną artystyczną ścieżką, wszystkie spotykają się w jednym punkcie: w świecie scenografii – dziedzinie, w której wyobraźnia nabiera kształtów, a przestrzeń staje się opowieścią.

Scenografia to coś więcej niż tło dla wydarzeń – to język emocji, sposób myślenia o przestrzeni, kolorze i relacjach między ludźmi i miejscem. To właśnie dzięki scenografii widz nie tylko ogląda historię, ale ją przeżywa. Warto więc zajrzeć za kulisy i zobaczyć, jak młode artystki interpretują świat poprzez przestrzeń. Ich spojrzenie na scenografię to nie tylko opowieść o sztuce – to także historia o marzeniach, eksperymentach i o tym, jak rzeczywistość można codziennie na nowo zainscenizować.

Katarzyna Pruszkowska – jej droga do scenografii zaczęła się w liceum plastycznym. Zawsze lubiła rysować, a jednocześnie fascynowały ją rzeźba i rękodzieło. Ukończyła profil projektowania graficznego, ale szybko poczuła, że potrzebuje czegoś więcej niż praca na ekranie – chciała tworzyć obiekty fizyczne, budować przestrzeń własnymi rękoma. To właśnie wtedy zaczęła poważnie myśleć o designie, który ostatecznie zaprowadził ją na studia z dziedziny scenografii.

Co najbardziej lubi w pracy przy scenografii?

„Bardzo lubię już na samym początku burze mózgów – zastanawianie się, jak coś może wyglądać, co się sprawdzi, a co nie. Cieszy mnie cały proces twórczy: od pierwszych pomysłów, przez pracę manualną nad projektem, aż po moment, gdy można zobaczyć efekt końcowy i pokazać go innym. Największą satysfakcję daje mi chwila, gdy gotowy efekt można już zaprezentować publiczności.” – Katarzyna Pruszkowska 

Jak rodzą się pomysły?

“Inspiracje często przychodzą do mnie same. Jeśli chodzi o epoki czy historię sztuki, bardzo fascynuje mnie gotyk – choć nie zawsze widać to w moich projektach, a także sztuka nowoczesna. Lubię łączyć te dwa style i bawić się ich kontrastami. Moje projekty bywają bardzo różne: albo minimalistyczne i oszczędne, albo ekstrawaganckie, monumentalne i pełne ekspresji.” – Katarzyna Pruszkowska 

Spójrzmy na niektóre realizacje Katarzyny Pruszkowskiej:

Organizer menstruacyjny. To projekt funkcjonalnego organizera w formie saszetki, stworzonego z myślą o kobietach, by ułatwić im codzienne dbanie o komfort i dyskrecję. Jego funkcjonalna forma z licznymi przegródkami pozwala na wygodne przechowywanie produktów higieny intymnej potrzebnych w trakcie cyklu menstruacyjnego. Wygląd organizera został stworzony tak, aby znormalizować temat menstruacji, oferując estetyczne i dyskretne rozwiązanie, które zapewnia komfort i pewność siebie w każdej sytuacji.

Projekt stworzony razem z Iwoną Prejznar w trakcie pierwszego semestru w ramach zajęć podstaw projektowania produktu.

Siedzisko KWIAT. Celem projektu było stworzenie mobilnego i składanego siedziska, które towarzyszy nam podczas aktywności na świeżym powietrzu.

Kwiat posiada 8 dzielących go elementów, dzięki czemu można manewrować nim i składać go na różnoraki sposób zależnie od potrzeb użytkownika. Siedzisko składa się poprzez nałożenie na siebie 2 segmentów za krzyż, a następnie związanie 4 przymocowanych do niego pasów wewnątrz i na zewnątrz. Ma on przymocowany z tyłu uchwyt służący do przywiązania siedziska do drzewa i jednoczesnej jego stabilizacji.

Projekt stworzony razem z Julią Stanek w ramach zajęć podstaw projektowania produktu.

Torba z ekoskóry, wykonana na zajęciach technologii tekstyliów prowadzącego dr Piorta Pandyry.

Anna Węgiel – od najmłodszych lat ciągnęło ją w stronę sztuki, dużo malowała i rysowała, dlatego po szkole podstawowej postanowiła kontynuować edukację w liceum plastycznym, w klasie o profilu fotograficznym. W końcu odkryła design wszechstronny, który ją naprawdę zainteresował, zwłaszcza projektowanie przestrzeni, produktów i mebli.

“Największą przyjemność sprawia mi modelowanie 3D. Kiedy widzę gotowe wizualizacje i mogę sobie wyobrazić, jak wyglądałyby w rzeczywistości, czuję ogromną satysfakcję. Lubię, gdy moja praca może służyć innym – np. w muzeum, parku czy teatrze.” – Anna Węgiel 

“Moje inspiracje zaczynają się przede wszystkim od tematu projektu. Mam dość charakterystyczny styl i często czerpię z własnych obrazów, które są bardzo kolorowe i psychodeliczne, i staram się wplatać te motywy w projekty, kiedy to możliwe. Oczywiście czasem trzeba dopasować się do bardziej minimalistycznych wymagań, ale to też część pracy. Bardzo podobają mi się barokowe formy oraz sztuka nowoczesna, która nie jest minimalistyczna. Duże wrażenie robią na mnie też prace Karima Rashida, który projektuje zarówno meble, jak i całe przestrzenie.” – Anna Węgiel 

Wybrane realizacje Anny Węgiel:

„Miałam możliwość wystawić się po raz pierwszy na festiwalu ze swoimi dziełami, na którym przygotowałam również dekoracje w formie grzybów.” – Anna Węgiel

Sensoryczny stworek, do którego dołączone są lupy z kolorowymi filtrami, przez które można zaobserwować zmianę kolorów na pluszaku i przestrzeni wokół. Obserwacja przez kolorowe lupy stymuluje percepcję wzrokową.

Głównym celem projektu jest angażowanie dzieci na różnych poziomach sensoryki. Współtwórca: Iga Urbańczyk

Mobilne, rozkładane oraz relaksacyjne pomieszczenie, które firmy mogą wynajmować i ustawiać w swoich przestrzeniach biurowych. Projekt rozwiązuje problemy osób pracujących, przemęczonych, potrzebujących w jednej sekundzie przenieść się do innego miejsca na świecie.

Współtwórca: Aneta Małek, Maja Madej, Katarzyna Pruszkowska

Aneta Małek – jej przygoda ze scenografią rozpoczęła się na pierwszym roku studiów. Wtedy w ramach projektu uczelnianego miała zaprojektować pomieszczenie, które nie pełniło funkcji użytkowej, a miało być abstrakcyjne. Stworzyła scenografię z wiszących tkanin, które nadawały przestrzeni teatralny charakter. Cały proces bardzo jej się spodobał, bo wcześniej nie myślała o scenografii w ten sposób – i od tego momentu zaczęła naprawdę interesować się projektowaniem przestrzeni scenicznej.

“Najwięcej radości daje mi początkowa faza projektowania. Lubię wtedy eksperymentować, szukać różnych dróg i tworzyć nowe rozwiązania. To właśnie w tym procesie kreatywnym odnajduję największą inspirację.” – Aneta Małek

“Nie chciałabym mówić, że główną inspiracją jest internet, ale w dzisiejszych czasach trudno go całkiem pominąć. Jednak mam wrażenie, że znacznie więcej dają wizyty w muzeach czy teatrach, gdzie można zobaczyć scenografię na żywo – to otwiera głowę, daje nowe pomysły i rozwija wyobraźnię. Jeśli chodzi o style, szczególnie bliski jest mi gotyk.” – Aneta Małek

Opracowania projektowe Anety Małek:

Wizualizacje pokojów, zrealizowane w ramach współpracy z biurem projektowym. Każdy pokój został zaprojektowany z myślą o różnych osobowościach, które będą wynajmować daną przestrzeń. Inspiracja zaczerpnięta została z natury. Dany pokój miał za zadanie wyróżnić się indywidualną charakterystyką.

Projekt baru na Kazimierzu. Cechą charakterystyczną dla tego miejsca była czerwona cegła, która stanowiła główny punkt lokalu. Zaprojektowany wystrój nadaje miejscu nowoczesny, ale i zarazem elegancki charakter.

Modułowy stolik kawowy, zaprojektowany i wykonany w ramach dyplomu finalizującego naukę w Liceum Plastycznym w Rzeszowie.

„Stworzyłam mebel inspirowany formami geometrycznymi nawiązującymi równocześnie do form bionicznych. Zastosowanie dwóch wariantów drewna sprawiło, iż stolik wyróżnia się swoim wyglądem, wpasowując się do pomieszczeń o różnych stylach. Nowoczesny i funkcjonalny jest idealny do mieszkań o mniejszym metrażu dzięki swojej modułowości.” – Aneta Małek

Matylda Ciupek – jej pierwsze doświadczenie ze scenografią pojawiło się na drugim roku studiów, kiedy zaangażowała się w realizację studenckiego filmu. Była to jej pierwsza styczność ze scenografią filmową, dzięki której mogła od podstaw zobaczyć, jak wygląda praca przy tego rodzaju projektach.

“Dla mnie tworzenie scenografii to przede wszystkim proces kolektywny, w którym liczy się wiele czynników – wizja reżysera, pomysły innych osób zaangażowanych w projekt, ale też kwestie budżetowe. Właśnie to sprawia, że trzeba wychodzić poza schematy i szukać nieszablonowych rozwiązań. Najbardziej fascynuje mnie w tym wspólne działanie i to, że z różnych perspektyw rodzi się jedna spójna wizja.” – Matylda Ciupek

“Myślę, że wiele inspiracji czerpię z emocji oraz z samego miasta – lubię obserwować, wyciągać własne wnioski, a także chłonąć doświadczenia podczas wydarzeń kulturalnych czy wizyt w muzeach. Dużym źródłem inspiracji jest dla mnie również estetyka japandi – japoński styl projektowania oparty na wykorzystaniu naturalnych materiałów i jasnych, stonowanych barw, które tworzą harmonijną całość z wnętrzem.” –  Matylda Ciupek 

Spójrzmy na projekt Matyldy Ciupek:

LIGHT OBJECTS. Minimalistyczne konstrukcje, w których źródło światła staje się punktem skupienia. Kolekcja bada sposoby kadrowania i eksponowania Światła, czyniąc z niego główny element kompozycji. Lampy te powstały w ramach współpracy z kolektywem projektowym „Brut”.

Gabriela Szela – jej pierwszym doświadczeniem związanym z tworzeniem scenografii było zaaranżowanie przestrzeni wystawy. Wspólnie z przyjaciółkami tworzy kolektyw „Brut”, którego pierwszym zorganizowanym wydarzeniem była ekspozycja zaprojektowanych przez nie mebli i przedmiotów użytkowych. Na potrzeby tego wydarzenia przygotowały scenografię, która sprawiła, że prezentowane obiekty harmonijnie komponowały się w przestrzeń, zyskując nowy wymiar. Dzięki aranżacji mogły zostać pokazane nie tylko jako przedmioty codziennego użytku, lecz także jako elementy budujące atmosferę i narrację całej wystawy. Stworzona przestrzeń stała się spójną całością, w której design spotykał się ze sztuką. To doświadczenie uświadomiło jej, jak istotną rolę odgrywa scenografia – nie tylko porządkując i prezentując, lecz także wywołując emocje, inspirując i otwierając nowe możliwości interpretacyjne.

“Zdecydowanie pracę z materiałem. Uważam, że proces projektowy jest bardzo istotny, bez niego nie wyobrażam sobie powstania scenografii. Jednak praca już na etapie realizacji daje mi największą satysfakcję. Kiedy projekt zaczyna nabierać fizycznego kształtu, a materiały reagują na moje decyzje i działania, czuję, że cała wcześniejsza koncepcja ożywa. Lubię moment, w którym mogę dotknąć, przetestować i zobaczyć, jak światło, faktura czy kolor współgrają ze sobą w rzeczywistej przestrzeni. To wtedy pojawia się najwięcej niespodzianek i odkryć, które często wzbogacają pierwotny pomysł i nadają scenografii unikalny charakter.” – Gabriela Szela

“Myślę, że najwięcej inspiracji przychodzi do mnie z codzienności, może to być jakiś przypadkowy detal na ulicy, światło wpadające do pokoju, albo po prostu ciekawy kształt, który gdzieś zauważę. Dużo daje mi też kontakt z materiałami, wtedy pojawia się mnóstwo nowych pomysłów. To dla mnie bardzo organiczny proces, inspiracje nie są czymś, co wyszukuję na siłę, tylko czymś, co samo mnie znajduje w zwykłych, pozornie nieistotnych momentach. Nie mam jednej ulubionej estetyki, do której zawsze wracam, lubię czerpać z różnych źródeł. Bardzo lubię brutalizm ze swoją szczerością materiału i surowością form, ale równie mocno inspirują mnie futurystyczne wizje i odważne, eksperymentalne kształty.” – Gabriela Szela

Zrealizowane projekty projekty Gabrieli Szeli:

„Jeśli chodzi o moje projekty, to w głównej mierze zajmuję się projektowaniem mebli i przedmiotów użytkowych. Moim ulubionym projektem chyba jest moja praca dyplomowa, stalowe krzesło z siedziskiem i oparciem, które splatałam ręcznie z liny. Główną rolę w tym projekcie odgrywa tekstura, nie tylko budując estetykę, ale też odpowiadając na zmysłowe potrzeby użytkownika.” – Gabriela Szela

„Bardzo lubię też prace, które stworzyłam na potrzeby kolektywu, m.in. zestaw do palenia kadzideł. W nim widać tą brutalistyczną formę, surowość. ” – Gabriela Szela

„Co do moich przyszłych planów, to planuję dalej się rozwijać i poszerzać wiedzę na studiach magisterskich, na pewno też tworzyć swoje rzeczy w ramach kolektywu „Brut”” – Gabriela Szela

Jeśli fascynuje was to, jak tworzy się nastrój poprzez obraz, fakturę i formę, albo interesujecie się grafiką, projektowaniem i wizualnym opowiadaniem historii – kierunek Design na Uniwersytecie Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie to miejsce, gdzie możecie rozwijać te pasje. To przestrzeń, w której pomysły zamieniają się w doświadczenia, a wyobraźnia staje się sceną.

Ze studentkami UKEN w Krakowie: Katarzyną Pruszkowską, Anną Węgiel, Anetą Małek, Matyldą Ciupek i Gabrielą Szelą rozmawiała Daria Diemidova