Publiczność pokazów mody podziwia wybieg, scenografie, kolekcje, które prezentują zjawiskowe modelki. Ich wygląd to efekt pracy sztabu ludzi, których na wybiegu nigdy nie zobaczymy. Oni królują na backstage’u. Jak wygląda organizacja pracy poza sceną? Pokazujemy backstage prestiżowego konkursu dla młodych projektantów – Fashion Designers Awards.
Fitting – nie ma nic wspólnego z byciem fit. To po prostu część pracy stylisty, którego zadaniem jest wybór najlepszej modelki do kreacji. Zaraz po tym robione są zdjęcia, które w czasie pokazu będą wisiały na backstage-u. Bo w trakcie pokazu wszystko musi być pod kontrolą. Tu nie ma czasu na zastanawianie się w jaki sposób powinien być zapięty pasek, albo czy koszula ma być w spodniach czy nie. Wszystkie najmniejsze detale ustalone są o wiele wcześniej, właśnie na przymiarkach.
Podobnie jest z makijażem. Od 3 lat podczas Fashion Designer Awards oficjalnym kreatorem makijaży jest AVON. Zanim modelka pokaże się na wybiegu, makijażyści z fryzjerami ustalają wspólną i spójną koncepcję. Mając na uwadze to, że efekt końcowy ich pracy nie może zakłócać publiczności podziwiania kolekcji, a makijaż musi być piękny na zdjęciach z pokazu, czyli mocniejszy niż w realu, by światła beauty nie „wypaliły” efektów pracy sztabu ludzi.
– W dniu pokazu układamy wszystkie, podkłady, cienie, ołówki, bronzery, błyszczyki i kilkanaście innych kosmetyków, które sprawią że modelki na wybiegu będą wyglądały perfekcyjnie. To ostatni etap – mówi główna makijażystka AVON, Agnieszka Klimowicz-Prądzyńska.
W tym roku makijażyści AVON postawili na naturalność. Modelki miały jedynie delikatnie zaróżowione policzki, lekko wytuszowane rzęsy i usta muśnięte błyszczykiem. Wszystko zgodnie ze światowymi trendami.
Czy wiesz, że makijażystki, zawsze używają produktów rekomendowanych z katalogu AVON? Dzięki temu wszystkie faszionistki mają ułatwione zadanie i bez problemu mogą odwzorować make up catwalkowy, znacznie szybciej i bez obawy, że się rozpłynie, bo błysk fleszy i intensywne oświetlenie z wybiegu nam nie grozi.
Kolejnym etapem są włosy. Team stylistów fryzur Wella Profesjonalls w tej edycji postawił na minimalizm. Gładkie, wyprostowane i rozpuszczone włosy podkreślały urodę każdej z modelek.
Na koniec, w pełnym makijażu i często jeszcze ze wsuwkami lub wałkami na głowie, ale wciąż w prywatnych ubraniach, modelki trafiają do stylistki. Dopiero dzięki niej i wcześniej zrobionym zdjęciom poszczególnych looków z niepozornych dziewczyn, przeobraża je w wyjątkowe, silne i pewne siebie kobiety.
Wszystko zapięte jest na ostatni guzik, a nawet sprzączkę jeśli mówimy o butach. Na każdym z etapów konkursu, stylizację uzupełnia obuwie Kazar. W tym roku były to czółenka. Skórzane, wygodne o klasycznym fasonie, idealnie wpisywały się w tegoroczne zadanie .
– „Tribute to colors“ to zadanie dla tegorocznych uczestników konkursu. Ja jedynie musiałam podkreślić i jeszcze bardziej wydobyć z każdego look-u kolor. Dlatego do stylizacji wybrałam szpilki w klasycznym kolorze nude – mówi Monika Gąsiorek – Mosiołek stylistka 8.edycji FDA.
Makijaż, włosy, dodatki, wszystko gotowe, jeszcze tylko sygnał producentki wydarzenia Joanny Sokołowskiej-Pronobis „Słowo klucz to maksymalna koncentracja, jesteśmy tu i teraz, zaczynamy“ A potem, światła, muzyka i wchodzimy w magiczny świat mody.
Zdjęcia: Filip Okopny
