Szukaj

Oryginały czy zamienniki do drukarki – nasz redakcyjny poradnik

Jakie są zalety oryginalnych materiałów eksploatacyjnych do drukarek, a kiedy warto używać zamienników? Jak przedłużyć żywotność kartridżu z tuszem lub tonerem? I w końcu z czego wynikają ceny tuszy i tonerów do drukarek? Na te pytania odpowiadamy w krótkim poradniku – nie takim pisanym przez ekspertów – ale takim z naszego redakcyjnego doświadczenia z urządzeniami wielofunkcyjnymi samsunga, na których drukujemy makiety naszych papierowych wydań, zanim trafią do druku wysokonakładowego i na półki w Empiku.


Kiedy kupić oryginalny tusz lub toner a kiedy zamiennik
Na tak postawione pytanie, nie ma jednoznacznej odpowiedzi, gdyż każda z tych opcji ma swoje zalety. Producent naturalnie zaleca korzystanie z oryginalnych materiałów, ale wynika to głównie z faktu, że obecnie drukarki kosztują tyle, co kilka kompletów wkładów do nich. Warto z nich korzystać, jeśli nieco większy koszt nie jest dla nas problemem, a interesuje nas najlepsza wydajność i jakość. I nie chodzi tutaj o to, że zamienniki są gorszej jakości, gdyż w zaufanych sklepach jak np. ten z którego sami zamawiamy www.dodrukareksamsung.pl można dostać zamienniki o parametrach praktycznie identycznych z oryginałami. Chodzi raczej o jak najsprawniejszą eksploatację – po prostu drukarka nie będzie protestować i wyświetlać ostrzeżeń, że zamontowano nieoryginalny tusz czy toner. Również wizerunkowo, posiadanie w biurze odwiedzanym przez klientów oryginalnych materiałów, może mieć pozytywny efekt wizerunkowy. Jeśli jednak jesteśmy w stanie przeklikać kilka komunikatów drukarki i zależy nam na wydajności i cenie, to sprawdzone zamienniki robią robotę tak samo jak oryginały. Używając ich nigdy nie mieliśmy poczucia, że idziemy na kompromis.
Jak przedłużyć żywotność tuszu lub tonera
Kiedy kończy nam się toner w drukarce czarno-białej, gdy na ostatnią chwilę trzeba wydrukować pilne dokumenty, jest tylko jeden sposób – wyjęcie go i mocne wstrząśnięcie kasety. Ten trik jest często stosowany i przedłuża życie tonera o wiele stron wydruku. Ale to ostateczność i potraktujmy go jako sygnał ostrzegawczy, żeby zamówić w dobrej cenie on-line zestaw materiałów eksploatacyjnych, żeby był pod ręką.

Natomiast oszczędność pieniędzy najlepiej osiągnąć mądrze drukując. Co to w naszym przypadku oznacza? Zanim klikniemy ‘drukuj’ na jednym z naszych samsungów, pomijamy w dokumencie w pełni pokryte kolorem strony oraz niekoniecznie potrzebne duże zdjęcia. Nie drukujemy też maili, ani obszernych załączników, tylko rzeczy, które faktycznie chcemy przeczytać w wersji analogowej. I to jest najlepszy sposób na tanie drukowanie – wydruki w dobrej jakości tego co naprawdę potrzebne.

Dlaczego tusze i tonery tyle kosztują
Temat wysokich cen tuszy i tonerów jest tak znany, że stał się nawet obiektem żartów w internecie. Istnieje mem porównujący wartość 10 drogocennych płynów. Wnika z niego, że tusz do drukarki kosztuje wprawdzie mniej niż markowe perfumy, ale więcej niż… ludzka krew. Takie porównanie, poza wartością humorystyczną, oczywiście nie ma większego sensu. Jakość wydruków kolorowych i czarno-białych zależy od jakości zawartych w nich pigmentów, czyli składników nadających im kolor. Dobre pigmenty od zawsze zaliczały się do cennych substancji, ponieważ zapewniają wyrazisty kolor, który jest jednocześnie trwały. W dawnych czasach pozyskiwano je z naturalnych źródeł np. Zieleń Veronese produkowana była z rzadkiego rodzaju skał, występującego wyłącznie w okolicach włoskiego miasta Verona, a Purpura Królweska z wyjątkowego gatunku ślimaka, którego na 1 gram barwnika trzeba było uzbierać około 1 tony. Oznacza to, że najlepsze pigmenty są dosłownie na wagę złota. Zresztą do dziś można kupić oryginalne naturalne pigmenty w kosmicznych cenach np. w słynnym sklepie w Shinagawa – dzielnicy Tokyo, gdzie dostępnych jest 4200 różnych kolorów. Oczywiście współczesne pigmenty – takie, których używamy w drukarkach – produkowane są syntetycznie. Nowoczesne pigmenty wysokiej jakości mają równie żywe kolory i wysoką trwałość, a co ważne nie są aż tak kosztowne.
Fot. digital catCC BY 2.0