Minibus czyli popularny ogórek nieodłącznie kojarzony jest z marką VW. Tymczasem równie niezawodne i nadające się od życia w drodze auta produkuje od ponad pół wieku Toyota. Związane z szybkim powojennym wzrostem gospodarczym Japonii, nieco siermiężne, ale niezawodne i solidnie wykonane auta również są dostępne na całym świecie i przez lata dorobiły się legendarnego statutu. Trzeba przyznać, że mimo iż nie stały się ikoną hippisowskich to mają niewymuszony urok dostawczego auta, które ma w sobie duszę domu na kółkach.
Samochód dostawczy z prawdziwego zdarzenia
Lata 50. były w Japonii okresem dynamicznego wzrostu gospodarczego i odbudowy kraju po wojennych zniszczeniach. Był to czas, gdy powstające małe i średnie przedsiębiorstwa poszukiwały lekkich i średnich samochodów dostawczych w wielu wariantach nadwozia. Na rynku dominowały trójkołowe pojazdy transportowe, które miały więcej wspólnego z rikszami niż z klasycznymi dostawczakami. We wrześniu 1954 r. Toyota wprowadziła na rynek model ToyoAce znany także jako Toyopet Light Truck alias Toyopet serii SK. Nazwę ToyoAce (Ace = as) stworzyli klienci w konkursie ogłoszonym wiosną 1956 r.
Pierwsza generacja ToyoAce była napędzana 4-cylindrowym silnikiem o pojemości 995 cm3 i mocy 30 KM. Zamknięta kabina oraz obszerna jak na japońskie realia platforma ładunkowa były głównymi atutami pojazdu sprzedawanego w sieci Toyopet Store. W drugiej połowie lat 50. „moto-riksze” ustąpiły miejsca pełnowymiarowym pojazdom z nadwoziem van. Od marca 1959 r. ToyoAce zyskało silnik o mocy 33 KM.
Kilkanaście miesięcy później zakończono produkcję I generacji ToyoAce. Zastąpił ją model SK20. Poza Japonią ważnym rynkiem zbytu była Australia (Toyota 25) oraz wybrane kraje Dalekiego Wschodu. Pojemość skokowa silnika wzrastała stopniowo do 1,2 l, a następnie do 1,5 l. Znakomita renoma, jaką zyskały dostawcze Toyoty, skłoniła koncern do rozpoczęcia prac nad nowymi modelami pojazdów lekkiej i średniej ładowności, które poszerzały gamę aut użytkowych. W 1966 r. Toyota zakupiła pakiet większościowy firmy Hino Motors, Ltd. specjalizującej się głównie w budowie samochodów ciężarowych i dostawczych. Umożliwiło to zwiększenie skali produkcji m.in o model Dyna (seria U10).
Narodziny HiAce
W tym czasie na drogach i bezdrożach Japonii testowano prototypy nowej serii H10 (4/5-drzwiowe nadwozie van) oraz PH10 (nadwozie pick-up). Debiutujące podczas 14. edycji Tokyo Motor Show w październiku 1967 r. auto zyskało nazwę Toyota HiAce i stało się poważnym konkurentem modelu Prince (Datsun) Homy B640. Nowa dostawcza Toyota miała klasyczny układ: silnik z przodu i napęd na koła tylnej osi. W odróżnieniu od stylizowanego na amerykańskie pick-upy modelu Stout, HiAce wyróżniał się silnikiem umieszczonym w kabinie (Cab Over Engine), co wpłynęło na zwartą sylwetkę wozu. Wczesne auta były napędzane 4-cylindrowymi jednostkami 3P o pojemności 1345 cm3 i mocy 65 KM. Długość samonośnego nadwozia wynosiła 4,35 m, rozstaw osi – 2,35 m, masa własna – około 1135 kg. Charakterystyczną cechą były cztery reflektory, rzadko spotykane w pojazdach dostawczych.
Klienci wysoko oceniali trwałość dotychczasowej serii ToyoAce, lecz krytykowano w niej zbyt ubogie wyposażenie kabiny, m.in. niewygodne siedzenia hamakowego typu. Nowy HiAce oferował poziom wyposażenia zbliżony do osobowych kompaktów, a często nawet przewyższał je standardem. W HiAce na rynku japońskim oferowano wygodne fotele typu lotniczego ze zintegrowanymi zagłówkami, wydajny system wentylacji i ogrzewania kabiny oraz ergonomiczny kokpit. Pojazd wyróżniał się stonowaną linią nadwozia i starannym wykończeniem. Sukcesywnie wzbogacano gamę o nowe odmiany nadwozi. Obok wersji dostawczej, oferowano 6-9 osobowe mikrobusy, pick-up z pojedynczą i długą kabiną, ambulans oraz wariant pod zabudowę specjalistyczną. Rozstaw osi wynosił od 2,35 do 2,65 m, ładowność od 550 do 1000 kg.
Poza Japonią Toyota HiAce była dostępna w Australii, Nowej Zelandii, na Filipinach, w Tajlandii i w kilkudziesięciu innych krajach Azji i Afryki. Niezawodność i wysokie walory użytkowe sprawiły, że samochód cieszył się ogromną popularnością. W latach 70. Toyota HiAce zawitała na wybrane rynki Europy. Początkowo oferowano ją w Danii, Finlandii, Irlandii, Portugalii oraz na rynku brytyjskim.
Pierwszy diesel
1 lutego 1977 r. w Tokio zaprezentowano 2. generację HiAce. Konstruktorzy położyli nacisk na większe bezpieczeństwo, wyższy komfort jazdy i funkcjonalność oraz większą przestrzeń kabiny i części ładunkowej. Długość modelu H-RH20V wynosiła 4,34 metra, lecz sylwetka sprawiała wrażenie bardziej smukłej. W zależności od wersji rozstaw osi wynosił 2,34 m, 2,54 m lub 2,84 m. Bazowy, 4-cylindrowy silnik benzynowy o symbolu 12R-J (1,6 litra) rozwijał moc 80 KM, lecz oferowano także silniki 1,8 l (95 KM) oraz 2-litrową jednostkę 18R-U o mocy 100 KM.
Tak jak w poprzednim modelu, gama nadwoziowa obejmowała kilkadziesiąt wariantów – od bazowego vana (ładowność 850 kg) przez ambulans, mikrobusy, aż do wprowadzonego w marcu 1979 r. 10-osobowego busa. Osobną gamę stanowiły HiAce w wersjach ciężarowych z pojedynczą lub podwójną kabiną i rozstawem osi wynoszącym 2,29 m.
Prawdziwy przełom nastąpił w lipcu 1979 r., gdy w salonach Toyoty pojawił się HiAce napędzany 72-konnym silnikiem Diesla o pojemności 2,2 litra. Reakcja użytkowników była nadspodziewanie dobra. Z tym modelem Toyota trafiła w dziesiątkę, bo w tym czasie USA i Zachód pogrążone były w drugim wielkim kryzysie paliwowym po wybuchu rewolucji irańskiej i ucieczce szacha Mohammada Rezy Pahlawiego. HiAce z wysokoprężną jednostką o symbolu L został entuzjastycznie przyjęty przez tysiące nabywców.
W latach 70. projektanci Toyoty nie zapomnieli o tym, że kierowcy spędzają dziesiątki godzin w kabinie. Przełomem jakościowym na tle innych marek były wygodne siedzenia, pasy bezpieczeństwa oraz uporządkowany kokpit w przyjemnych dla oka beżowych, błękitnych lub szarych odcieniach tworzywa. Wydajna wentylacja sprawdzała się w każdym klimacie: od arktycznych regionów Finlandii aż po upalne tereny południowej Afryki. Ważnym kierunkiem eksportu były kraje Beneluksu i Skandynawia oraz Półwysep Iberyjski.
W 1979 r. uruchomiono produkcję HiAce w pierwszej europejskiej fabryce Toyoty – w zakładach Salvador Caetano I.M.V.T. w Portugalii. Z taśm montażowych w Ovar zjeżdżały także ciężarowe Toyoty Dyna. HiAce trafił wówczas na nowe rynki: do Francji, RFN i Włoch.
Więcej luksusu
9 grudnia 1982 r. fabrykę w Honsha opuściły pierwsze egzemplarze HiAce H50. Trzecia generacja dostawczego bestsellera wyróżniała się kanciastą stylizacją nadwozia, lecz przede wszystkim większym komfortem i lepszymi walorami jezdnymi. Ponad 80% aut zamawiano z 72-konnym Dieslem z rodziny L, pozostałe 20% klientów decydowało się na 2-litrową jednostkę 3Y o mocy 105 KM. W Japonii silnik ten występował z 4-stopniową, automatyczną skrzynią Aisin-Warner w luksusowo wyposażonej wersji Super Custom Limited. Metalizowany lakier, obręcze ze stopów aluminium, welurowa tapicerka oraz klimatyzacja kojarzyły się raczej z autem klasy premium niż z samochodem dostawczym do pracy.
Popularne wersje dostawcze także wyróżniały się komfortem jazdy i zapewniały kierowcom wygodę nieznaną w innych vanach. W plastikowej atrapie montowano okrągłe reflektory lub w wybranych wersjach – 4 prostokątne. HiAce 3. generacji był dostępny z rozstawem osi 2,29 m lub 2,49 m, a kupujący mogli wybierać z bogatej gamy nadwozi do przewozu osób lub towarów.
W sierpniu 1985 r. ciężarowa linia HiAce została ujednolicona do gamy Dyna. Pod koniec lat 80. kilkadziesiąt aut o ładowności 1,4 t trafiło do Polski za pośrednictwem Polmozbytu przy al. Sobieskiego w Warszawie. Pojazdy importowano z Belgii i sprzedawano wyłącznie za dewizy.
Sukces po raz czwarty
W sierpniu 1989 r. zadebiutowała 4. generacja modelu (H100), który osiągnął globalny sukces rynkowy, zyskując status bestsellera w segmencie vanów w RPA, Tajlandii i na Filipinach, a w Europie – w Belgii, Holandii i Portugalii. Wraz z nowym nadwoziem pojawiła się gama nowych silników benzynowych 2,0 l o mocy 110 KM (1RZ/1RZ-E) i 2,4 l o mocy 120 KM (2RZ-E), a także diesli 2,4 l i 3,0 l. Pod koniec produkcji do oferty dołączył także turbodiesel 2.0. Wśród nowych wersji nadwozia znalazła się sanitarka z podwyższonym dachem i silnikiem V8 z Toyoty Celsior alias Lexusa LS400.
Na rynku japońskim topowe wersje osobowe posiadały m.in. dwukolorowe nadwozie, elektrycznie podnoszone szyby, uchylane dachy (Moonroof), automatyczną klimatyzację i wskaźniki z elektronicznymi wyświetlaczami. W Japonii i na wybranych rynkach oferowano wersję HiAce AWD z napędem na wszystkie koła. Podstawowe wersje wyposażono znacznie skromniej, lecz i tak użytkownicy wspominają je jako samochody wyjątkowo przyjazne i wygodne w codziennym użytkowaniu.
HiAce 4. generacji trafił m.in. do oferty Toyota Motor Poland. Wiosną 1992 r. furgon z silnikiem Diesla 2,4 l (79 KM) kosztował 289 milionów złotych (z cłem i podatkiem), dla porównania benzynowa Carina 1.6 kosztowała wówczas 242 miliony złotych. Niemal wszystkie Toyoty HiAce zakupione w Polsce miały biały lakier Super White 040, który dobrze harmonizował z brandingiem firmy nabywcy. Z racji horrendalnego cła grono klientów było ograniczone, lecz ci, którzy na początku lat 90. kupili dostawczą Toyotę, użytkowali ją zwykle przez wiele lat odmierzanych setkami tysięcy kilometrów bezawaryjnej jazdy.
Epoka PROACE’a
W sierpniu 1995 r. do sprzedaży w Europie wprowadzono HiAce’a z serii XH10, spokrewnionego z oferowanym w Japonii minivanem Toyota Granvia. Aerodynamiczne nadwozie wyróżniało się na tle kanciastych poprzedników. Wolnossący diesel 2,4 l rozwijał 79 KM mocy, a turbodoładowany – 90 KM. Tylko nieliczni nabywcy wybierali wersję benzynową 2,4 l o mocy 116 KM. Auto było dostępne w 2 rozstawach osi. Nowością był układ ABS oraz poduszki powietrzne kierowcy i pasażera.
W Japonii i krajach azjatyckich oferowana była równolegle seria H100, która przeszła dwa liftingi nadwozia. 23 sierpnia 2004 r. zastąpiła ją 5. generacja HiAce (kod H200), bijąca rekordy popularności w Japonii i na rynkach Azji. Na rodzimym rynku hitem była wersja z benzynowym silnikiem 2 TR-FE o pojemności 2,7 litra i mocy 151–160 KM, ze zmiennymi fazami rozrządu VVT-i. Alternatywą był 144-konny turbodiesel o pojemności 2982 cm3. Masa pojazdu wzrosła do 1910 kg w wersji bazowej. Wzrosła także długość nadwozia: podstawowy van mierzył 4,69 m, przedłużony bus Commuter – 5,38 m. Po liftingach auto pozostaje w produkcji do dziś.
W Europie HiAce H200 nie był oferowany, lecz w 2013 roku zastąpił go model PROACE, spokrewniony blisko z Peugeotem Expertem II. Najnowsza i druga już z kolei generacja Toyoty PROACE debiutowała w marcu 2016 r. na salonie w Genewie. Dostawczy bestseller Toyoty jest montowany w TMMF w Valenciennes (Francja). Podczas testów zderzeniowych NCAP uzyskał on znakomity wynik – 5 gwiazdek. Klienci mają do wyboru wersje osobowe (Verso) lub dostawcze (Van) w licznych odmianach z dwoma rozstawami osi (2,9 lub 3,2 m) i w 3 długościach nadwozia. Linia dostawcza występuje w pakietach wyposażenia Active lub Life, a Verso jako Family, Shuttle oraz luksusowa odmiana VIP. Do wyboru są jednostki benzynowe 1,6 l (95–115 KM) oraz dwulitrowe turbodiesle D-4D (122–180 KM). Od września 2016 PROACE jest dostępny także w salonach Toyota Motor Poland. Toyota PROACE jest powszechnie uznana za pojazd niezwykle bezpieczny, funkcjonalny i niezawodny. Budowana od pół wieku znakomita renoma modelu HiAce do tego właśnie zobowiązuje.