Szukaj

Jak mówi znane powiedzenie – mniej znaczy więcej. Często bowiem nawet jeden prosty dodatek potrafi w całości odmienić charakter naszego stroju i przykuć uwagę. Obecnie coraz większe uznanie w świecie mody zdobywają projekty młodych designerów, które cechuje nie tylko unikalność, lecz także wysoka jakość wykonania. Co powiecie zatem na… drewniane zegarki? Na temat tych wyjątkowych produktów postanowiliśmy porozmawiać z twórcą marki Woodlans – Michałem Napierałą.

 

 

 

 

 

 

[nggallery id=28]

Skąd pomysł na tego typu działalność – dlaczego akurat drewniane zegarki?

Nasze drewniane zegarki to odpowiedź na anonimowość masowej produkcji. Chcieliśmy połączyć szlachetność drewna dębowego z prostym designem i przyjemnością użytkowania. Zawsze lubiłem pracę z drewnem. Pomysł powstał z zamiłowania do mody, designu i stolarstwa.

Jak wygląda proces projektowania i tworzenia tego typu zegarka od kuchni?

Wszystkie zegarki wykonujemy ręcznie w naszej pracowni pod Krakowem, współpracujemy z kilkoma krakowskimi podwykonawcami. To wspaniałe, ilu pozytywnych ludzi można spotkać realizując taką działalność. Materiał z którego strugamy nasze zegarki to bezsęczny dąb o odpowiedniej klasie suchości. Narzędzia do obróbki powstawały miesiącami i rozwijały się razem z produkcją, obecnie moglibyśmy pomyśleć o zastrzeżeniu kilku naszych autorskich rozwiązań. Jeżeli chodzi o serca naszych zegarków, to używamy japońskich mechanizmów Citizena. Drewno dębowe jest twarde, trudne w obróbce, ale efekt końcowy jest wspaniały. Temat jest bardzo skomplikowany, cały czas się uczymy i jest to raczej sposób na realizację swoich zainteresowań niż typowy biznes.

Kto jest statystycznym klientem Woodlans, do kogo skierowane są Wasze produkty?

Pod swoje skrzydła przyjęły nas największe internetowe butiki modowe w Polsce. Dzięki temu w ciągu kilku miesięcy staliśmy się mocno rozpoznawalną marką. Kupują nas ludzie, którzy szukają czegoś wyjątkowego, niepowtarzalnego. Nasi dotychczasowi klienci to bardzo zróżnicowana grupa.

Czy Waszym zdaniem tego typu zegarki dobrze komponować będą się z eleganckim strojem typu garnitur?

Naturalne dębowe drewno jest wystarczająco piękne i szlachetne, żeby nie dodawać na nim zbędnych zdobień. To musi być minimalizm. Zwróćcie uwagę, że na tarczy nie ma logotypu, pojawia się dopiero na drugim elemencie bransolety, nie chcieliśmy burzyć tej czystej formy. Poza tym minimalizm idealnie wpisuje się w obowiązujące trendy, nasze zegarki równie dobrze pasują do eleganckiego jak i luźnego stylu.

Czy planujecie poszerzyć Waszą działalność o inne drewniane produkty?

Cały czas się rozwijamy, obecnie testujemy trzy nowe prototypy, do końca roku wprowadzimy jeszcze kilka drewnianych produktów pod marką Woodlans.

Dziękujemy za rozmowę.

Link do strony marki Woodlans: www.woodlans.pl

Autor: Justyna Zajdel, Rozmówca: Michał Napierała, Autor zdjęć: Wojtek Dziedzic