Nie ma tu niespodzianki – podobne doniesienia płyną z całego świata: pandemia doprowadziła wiele osób w Polsce do kryzysu psychicznego. W czasie, gdy szczególna uwaga jest poświęcana seniorom, trzeba też zadbać o młodych dorosłych – z polskich badań wynika, że aż połowa z nich przyznała, że z powodu pandemii doznała kryzysu psychicznego
Profesor bada seksualność, samopoczucie i relacje między mieszkańcami Polski od 1997 roku. Do tej pory zrealizował pięć edycji; kolejna miała odbyć się w 2021 roku, jednak została przyspieszona, ponieważ tym razem naukowiec postanowił zbadać stan zdrowia, relacji w związkach i zachowań seksualnych Polek i Polaków w pierwszych miesiącach epidemii w Polsce (od marca do maja).
„Chciałem dowiedzieć, się jaka jest kondycja psychiczna i fizyczna Polaków w trakcie izolacji, która nas wszystkich zaskoczyła. Dopiero na tym tle mogłem odnieść się do kwestii związanych z relacjami w związkach i aktywności seksualnej” – mówi prof. Zbigniew Izdebski.
Optymistyczną daną uzyskaną w badaniu jest to, że 66 proc. Polaków o Polek deklaruje zadowolenie ze swojego życia. Ale są też niepokojące rezultaty.
Młodzi znoszą gorzej
Wyniki są dla wielu zaskakujące i muszą napawać niepokojem. Okazuje się, że największe problemy z emocjami związanymi z pandemią mają osoby młode. Badanie ujawniło, że 39 proc. osób w wieku od 18 do 29 lat uważa, że w czasie pandemii zwiększyły się u nich odczucia przewlekłego zmęczenia, osłabienia, senności, trudności z koncentracją.
Respondenci z tej grupy wiekowej wskazywali też, że częściej zdarzały im się napady złości, agresji czy frustracji. Młodzi najsilniej odczuli również samotność. Zwiększenie tego odczucia deklarowało 41 proc. badanych, a 44 proc. przeżywało silniej okresy przygnębienia czy nawet stany depresyjne.
Na pytanie, czy w czasie pandemii koronawirusa miała pani/pan okres załamania lub kryzysu psychicznego, aż 53 proc. pozytywnych odpowiedzi udzielili uczniowie i studenci! Najmniej pozytywnych odpowiedzi na to pytanie podali emeryci i renciści (21 proc.).
„Bardzo często w dyskusji, która dotyczy koronawirusa, odnosimy się do osób starszych, wskazując na to, że jest to grupa najbardziej zagrożona epidemicznie. Okazuje się jednak, że kiedy myślimy o zdrowiu publicznym, powinniśmy też zwracać szczególną uwagę na osoby młode. To właśnie je w największym stopniu dotknął kryzys psychiczny spowodowany izolacją” – mówi prof. Zbigniew Izdebski. – Osoby w późniejszych fazach życia, będące np. na emeryturze, przyzwyczaiły się do radzenia sobie z sytuacjami trudnymi i z samotnością, w przeciwieństwie do młodych” – wyjaśnia specjalista.
Bezradność. Nauczyć się jej można w dzieciństwie
Podobne doniesienia płyną z innych krajów: Chin, USA, Wielkiej Brytanii, Włoch. Badacze raportują, że zdrowie psychiczne w grupie młodych dorosłych pogorszyło się szczególnie wśród kobiet oraz młodych dorosłych obu płci, którzy wcześniej doświadczyli zaburzeń psychicznych. Kolejne doniesienia wskazują, że więcej osób niż przed pandemią doświadcza pogorszenia snu, nasilenia lęku, pogorszenia nastroju.
Jeśli czujesz, że sobie nie radzisz, spróbuj skontaktować się ze specjalistą. Możesz zadzwonić na numer któregoś z licznych telefonów zaufania. Wciąż działa też całodobowa linia dla osób doświadczających kryzysu psychicznego: 800 70 2222.
Psychiatrzy zalecają, by nie rezygnować z możliwej aktywności fizycznej, ograniczać czas poświęcany śledzeniu najnowszych informacji na temat rozwoju pandemii, starać się dbać o relacje towarzyskie za pomocą telefonu czy innych sposobów zdalnej komunikacji, nie zaniedbywać wyglądu zewnętrznego.
W badaniu prof. Izdebskiego wzięło udział 3 tys. osób, w różnych przedziałach wiekowych (18+). Ze względu na ograniczenia epidemiologiczne respondenci wypełniali ankietę samodzielnie przez internet (Computer Assisted Web Interview, CAWI). Grupę dobrano tak, aby jak najbardziej odpowiadała reprezentatywności próby ogólnopolskiej.
źródło: Monika Wysocka, Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl