Suche, gorące powietrze, wysokie temperatury i niespodziewane burze mają szkodliwy wpływ na kondycję naszych włosów. Nie tylko włosy naturalne wymagają szczególnej troski. Każdego rodzaju doczepy, tresy, peruki i syntetyczne pasemka również muszą być prawidłowo pielęgnowane.
Ochrona włosów przed słońcem
Żeby nasza fryzura zdrowo wyglądała, powinnyśmy dbać o włosy każdego dnia. Nie oznacza to wcale wielu godzin poświęconych pielęgnacji. 20 minut dziennie to wystarczający czas, by w pełni nawilżyć i odżywić włosy. Latem najważniejsze jest przygotowanie pasm na kontakt ze słońcem. Pomogą nam w tym rozmaite kosmetyki chroniące włosy przed promieniami UV. Największą popularnością cieszą się spraye termoochronne, które dobrze sprawdzają się też przy suszeniu, prostowaniu i kręceniu włosów. Ochronę zapewniają również specjalne mgiełki z filtrami. Są one wygodne w użyciu, a ze względu na małą pojemność, bez problemu mieszczą się z każdej torebce.
Suche końcówki włosów warto zabezpieczać preparatami z silikonem w składzie. Nie powinno się ich jednak nadużywać, bo niepotrzebnie obciążają one cebulki, co może szkodzić zgrzewom keratynowym i mikroringom. Jeśli Twoje końcówki włosów mają skłonność do rozdwajania się, nakładaj na nie jedwab i co najmniej raz w tygodniu traktuj je kosmetycznym olejem lnianym. Raz na miesiąc, warto też mocno odżywić całe włosy, stosując olejek arganowy lub awokado. Oczywiście trzeba uważać, żeby nie dostał się on w miejsca łączeń włosów naturalnych z doczepionymi pasemkami. W słoneczne dni nie zapominajmy także o nakryciu głowy. Modna bandana lub kapelusz są świetnym dodatkiem i obowiązkową pozycją w bagażu zadbanej turystki.
Mycie doczepów i pasemek
Latem włosy szybciej się przetłuszczają, a łój źle wpływa na noszone dopinki niezależnie od ich typu. Dlatego oprócz mycia włosów naturalnych, częściej powinno się myć też doczepy. Nie jest to szczególnie trudne, natomiast wymaga stosowania kilku zasad. Podstawową regułą jest wyczucie przy czesaniu. Każde pasmo przed myciem należy dokładnie rozczesać grzebieniem. Ponieważ nie czujemy ciągnięcia, często zdarza się, że szarpiemy dopinkę powodując łamanie i wypadanie wszytych w nią włosów. Na czesanie poświęćmy dłuższą chwilę, zawsze starajmy się robić to powoli i starannie. Włosy typu clip-in, tape-on, czy flip-in myjmy letnią wodą. Nakładajmy mało chemiczny, najlepiej ekologiczny szampon i odżywkę, które wmasowujmy we włosy na całej ich długości. Pasemka płuczmy pod niewielkim strumieniem wody i pozostawmy do samodzielnego wyschnięcia w zacienionym miejscu. Należy pamiętać, że mokrych doczepów nie wolno czesać, bo włosy mogą się splątać i stracić naturalną formę.
Dopinki, na które decydujemy się latem, nie mogą być przypadkowe. Stanowczo odradzamy włosy syntetyczne. Ich naturalne odpowiedniki są lekkie i łatwiej się o nie dba. Duży wybór doczepów różnego rodzaju znajdziesz w sklepie internetowym Europe Hair: http://europe-hair.com/pl/ Wśród włosów naturalnych, do kupienia są pasemka clip-in, włosy na taśmie lub żyłce, pasemka keratynowe i pukle w wielu kolorach. Co ważne, nie tylko rodzaj doczepów wpływa na wygląd fryzury. Codzienne zabiegi pielęgnacyjne, które wykonujemy na naszych włosach, też powinny być dostosowane do warunków, w jakich przebywamy. Jeśli jesteś na urlopie nad morzem, pasmom najbardziej szkodzi słona woda. Wzmocnią je maski dopasowane do koloru i kondycji włosów. Nawet, jeśli nie wyjeżdżamy na wakacje, suche, letnie powietrze i tak nas dosięgnie. Nie zapominajmy o tym wybierając kosmetyki i odpowiednie akcesoria do pielęgnacji włosów.