Ten kto ma żyłkę inwestora oraz interesuje się nieco finansami zapewne słyszał określenie Forex. Ale jak to zwykle bywa często nawet jeśli coś nas interesuje to nie wiemy jak się do tego zabrać. W kilku praktycznych krokach podpowiadamy jak sprawdzić czy inwestowanie jest dla nas, a jeśli tak, to jak się do niego zabrać.
Nie ma zysku bez ryzyka
Wydaja się, że to truizm, a jednak ludzie wydają się rozumieć tylko połowę tego twierdzenia. Owszem, interesuje ich zysk, ale boja się stracić. Tymczasem bez akceptacji ewentualnej porażki nie osiągniemy nic. Nie znaczy to, żeby celowo tracić, co więcej, jeśli działamy racjonalnie i trzymamy rękę na pulsie straty można ograniczać. Ale jeśli kusi nas lokata bankowa na 3% bez ryzyka lepiej dać sobie spokój z mrzonkami o zyskach. To jest gra dla ludzi, którzy są nastawieni na zysk, a nie sparaliżowani przez lek przed stratą.
Dlaczego rynek walutowy?
Rynek walutowy większości kojarzy się co najwyżej z kantorem. Tymczasem to co kiedyś było dostępne tylko dla dużych podmiotów dzięki sieci jest teraz dostępne dla każdego. Forex ma ogromną skalę, a wszystko dzieje się bardzo szybko, dzięki czemu transakcje dają możliwość zarabiania szybciej niż przy innych tradycyjnych inwestycjach. Można poczuć się jak prawdziwy inwestor, chociaż oczywiście jest to wprost proporcjonalne do zainwestowanych środków. Ważną rzeczą jest też świadomość jak poszczególni uczestnicy rynku zarabiają na sobie. I tutaj rynek walutowy ma duży atut. Otóż im więcej zarabia inwestor, tym więcej zyskuje firma prowadząca konto inwestora, gdyż zarabia tylko na różnicy między ceną zakupu a sprzedaży. Prowadzenia konta zwykle jest darmowe, co można sprawdzić porówniując rózne za pomocą jednej z platform poświęconej rynkowi Forex np. najlepszeplatformyforex.pl
Jak spróbować swoich sił?
Można nawet za darmo, wirtualnymi pieniędzmi. Chociaż niektórzy mówią, że dopiero zaangażowanie własnej, choćby niewielkiej gotówki, to prawdziwa nauka. Z praktycznego punktu widzenia najlepiej zacząć od porównywarki platform inwestycyjnych, żeby nie tracić czasu na szukanie ich w sieci i przedzieranie się przez gąszcz reklam np. ranking-forex.pl Kolejny krok to określenie własnych celów inwestycyjnych. Musimy wiedzieć, gdzie chcemy dojść, żeby po pierwszym tygodniu lub miesiącu odpowiedzieć sobie na pytanie czy realizujemy założoną strategię. W końcu trzeba podjąć decyzję – „zostaję i inwestuję więcej, żeby zarobić prawdziwe pieniądze”, albo „nauczyłem się czegoś ciekawego, ale ryzyko nie jest dla mnie”. Ważnym atutem tego rynku jest to, że można spróbować swoich sił przy okazji pracy lub studiów, nie poświęcając i nie ryzykując zbyt wiele.
Autor: Jan Strzelba, Fot. Thomas Galvez CC BY 2.0
