W naszym kraju działa wiele banków i coraz więcej firm pożyczkowych. Wszystkie te instytucje, oferują różnego rodzaju pożyczki i kredyty, które mają nas podobno uszczęśliwić. Ale czy jest tak zawsze? Czy pożyczanie pieniędzy jest bezpieczne? Czy powinniśmy zawsze pożyczać pieniądze, jeśli tylko mamy na to ochotę?
Kiedy pożyczać pieniądze
Gdy widzimy reklamy kredytów gotówkowych, oferowanych przez banki, czy też szybkich pożyczek, które są w ofercie firm pożyczkowych, wielokrotnie dajemy się skusić i składamy wniosek o dodatkowe pieniądze. Jeśli rzeczywiście jesteśmy “w potrzebie” i musimy mieć pieniądze by kupić mieszkanie, wyremontować dom lub by zmienić samochód, to jest to jak najbardziej do zaakceptowania. Ale czy pożyczanie pieniędzy, by wykupić sobie wczasy, czy też by zorganizować jakieś przyjęcie, jest sensowne. Przecież jeżeli nie stać nas na odłożenie wystarczającej ilości gotówki, by na wspomniane wczasy pojechać, czy jakąś imprezę zorganizować, to czy będzie nas stać, na comiesięczne spłaty rat? Może być z tym problem. Jak twierdzą specjaliści kredytowi, wysokość miesięcznej raty, nie powinna przekraczać naszych miesięcznych dochodów, a idealnie, gdy nie jest wyższa niż jedna trzecia miesięcznego wynagrodzenia. Wtedy też, nie powinniśmy mieć problemów, by co miesiąc w terminie oddawać do banku nasze raty.
Jak nie wpaść w spiralę zadłużenia
Gdy pożyczyliśmy w prosty sposób pieniądze, zaczyna nam się to coraz bardziej podobać. Więc zwykle, robimy to po raz drugi – przecież stać mnie na dwie raty w miesiącu. Podczas wizyty w supermarkecie, możemy później zauważyć promocję na super telewizor, który oczywiście kupimy na raty. A za kilka dni, bank zaproponuje nam jeszcze na świetnych warunkach kartę kredytową, więc jak z takiej oferty nie skorzystać. I zanim się obejrzymy, zamiast jednej raty w miesiącu, będziemy mieli cztery albo i więcej. Czy w dalszym ciągu nie będziemy mieli problemu z terminową obsługą zadłużenia? Czy może zaczną się pewne problemy? I wtedy znowu kusi nas, aby pożyczyć ponownie pieniądze, w wyrównać zaległości. A jest to najprostsza droga, do spirali zadłużenia. Aby spłacać raty, będziemy musieli zaciągać kolejne pożyczki czy kredyty, więc ilość rat znowu będzie przybywać. Czy poradzimy sobie z nimi? Na pewno nie, a nasz domowy budżet, rozsypie się w drobne kawałki.
Jak poradzić sobie ze zbyt wysokim zadłużeniem
Gdy nie możemy sobie poradzić ze spłatą zadłużenia, przede wszystkim nie powinniśmy panikować. Nie możemy też pozostać biernym i musimy zacząć działać. Na początek, musimy przestać zaciągać kolejne pożyczki. W niczym nam one nie pomogą. Najlepiej udać się do banków, w którym mamy zadłużenie i poinformować je o naszej trudnej sytuacji. Na pewno wspólnie, będzie można znaleźć jakieś rozwiązanie, które zadowoli obydwie strony. Możemy skorzystać z proponowanego przez banki kredytu konsolidacyjnego, dzięki któremu, spłacimy wszystkie długi, a do spłaty zostanie nam tylko jeden z niską ratą. Z pewnością, po spłaceniu naszych długów, „odżyjemy” finansowo i z większym optymizmem będziemy patrzeć w przyszłość.
Tekst: autor zewnętrzny, Fot.: Thomas Leuthard, CC
