Szukaj

W czym tkwi sekret barów, do których, o każdej porze, ustawiają się kilkumetrowe kolejki? Chodzi nie tylko o ciekawy pomysł. Ważne jest także podejście do klienta – przystępne ceny i dania wykonane z produktów najwyższej jakości to recepta na sukces. Przygotowaliśmy przegląd najciekawszych, sprawdzonych przez nas osobiście, tego typu miejscówek. Satysfakcja gwarantowana!

Nikomu nie trzeba wspominać o, kultowych już, krakowskich barach: Kiełbaski z niebieskiej nyski czy Endzior. Warto natomiast zajrzeć do, powstałego w latach 80, baru Svennson, znajdującego się na ulicy Długiej, i spróbować szwedzkich pierogów drożdżowych. Krakowianom, i nie tylko, znany jest także, znajdujący się w okolicy Ronda Matecznego, Bar Alabama specjalizujący się w hot dogach z pieca. Oprócz tych tradycyjnych, jak z salami czy z serem, znajdziemy tam także hot doga po irlandzku, czyli z majonezem, pieprzem i świeżą siekaną cebulą.

Jeżeli chodzi o Warszawę, to na ulicy Świętokrzyskiej, znajdują się dwa bary, do których codziennie, od kilku lat, ustawiają się kilkumetrowe kolejki. To Diana i Alibaba, lokale z kebabami, wielokrotnie opisywane w prasie i nagradzane w licznych rankingach. Za kultowy uznawany jest także Antalya Kebab, znajdujący się się na Nowym Świecie. Powstały w czasach PRL – u Bar Gocławski, to kolejne kultowe miejsce w Warszawie. Jego specjalnością są flaki, których receptura, od ponad pół wieku, pozostaje taka sama.

A czy Wy znacie inne kultowe bary w Waszych miastach? Jeżeli tak, napiszcie nam o nich.

Foto: Anna Majkowska, Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)