Szukaj

Fitness z charakterem

Crossfit - wyjaśniamy o co chodzi oraz co nim jest, a co nie

Na każdym kroku słyszymy, jak ważny jest zdrowy i aktywny styl życia. Ciągle staramy się znaleźć odpowiednie zajęcia, które przyczynią się do poprawy naszej formy. Crossfit jest uniwersalny i wszechstronny, a jednocześnie spersonalizowany i dostosowany do indywidualnych możliwości. Jak to możliwe?

Już pół wieku temu Keneth Cooper opracował specjalny trening znany jako aerobik. Na całym świecie popularne stały się kasety i programy telewizyjne, w czasie których instruktorzy w rytm muzyki pokazywali proste ćwiczenia, mające wzmocnić i wyrzeźbić nasze ciało. Spadkobiercą aerobiku okazał się fitness, który w Polsce pojawił się już na początku lat 90.  XX wieku. Większą wagę zaczęto przywiązywać do efektywności i bezpieczeństwa wykonywanych ćwiczeń. Obecnie kluby fitness są nieodłącznym elementem krajobrazu niemal wszystkich polskich miast. Instruktorzy prześcigają się w przygotowaniu jak najlepszej oferty dla klientów. Co jakiś czas pojawiają się nowe innowacyjne pomysły na fitness. Postanowiliśmy przyjrzeć się jednemu z nich: przedstawiamy crossfit.

TRENING ZAWODOWCÓW

Crossfit powstał 10 lat temu w USA. Wywodzi się z programów treningowych akademii policyjnych i elitarnych jednostek wojskowych. W Stanach jest obecnie jednym z najpopularniejszych zestawów ćwiczeń wykorzystywanych w fitness. W Polsce dopiero raczkuje, wciąż niewiele osób ma wiedzę i umiejętności, by go propagować. Można jednak przypuszczać, że już niedługo będzie o nim głośno. Trening buduje od podstaw. Nie skupia się tylko na jednym elemencie, dzięki czemu człowiek rozwija się całościowo. Wykonuje się naturalne ruchy, angażujące do pracy duże partie mięśni. Zapewnia to lepszą koordynację, balans i poprawia kondycję. Zajęcia crossfit różnią się jedynie intensywnością i obciążeniami, a nie rodzajem ćwiczeń. Dlatego mogą w nich uczestniczyć niemal wszyscy – kobiety i mężczyźni, bez względu na wiek, doświadczenie i poziom sprawności fizycznej.

POWRÓT DO KORZENI

– Crossfit prezentuje inne spojrzenie na rekreację i fitness, stanowi swego rodzaju powrót do korzeni – mówi Lucyna Kiszczak, instruktorka crossfit w Krakowie. – To również próba poważnego podejścia do profilaktyki zdrowotnej. Nie ma w nim miejsca na lans, który dla zbyt wielu stał się głównym powodem wizyt na siłowni. Nie liczą się maszyny, odżywki, moda. Chodzi o autentyczność, prawdę – tłumaczy Kiszczak. – Tradycyjne zajęcia fitness trochę rozpuściły klientów. Oczekują, że wszystko pójdzie łatwo, gładko i przyjemnie. Ludzie nie lubią, gdy zaczyna się od nich wymagać. Ale bez wysiłku nie da się osiągnąć dobrych rezultatów. Trzeba coś z siebie dać, by mieć z tego wymierne korzyści – dodaje. Podstawą w zajęciach crossfit jest więc zaangażowanie. To ono pozwala osiągnąć postawione sobie cele, bez względu na to, czy jest nim chęć spalenia zbędnych kilogramów, wyrzeźbienie sylwetki, czy budowa masy mięśniowej. – Czasami crossfit bywa porównywany do trójboju, ale ten ostatni nie otwiera się tak bardzo na ludzi. Z kolei od tradycyjnego fitness odróżnia go forma i przesłanie treningu. Założenia crossfit są bardzo proste. Głównym celem jest, aby zbudować jak największą sprawność organizmu i zdrowie psychofizyczne. Ładna sylwetka to wręcz efekt uboczny – opowiada jedna z propagatorek crossfit w Polsce.

BEZ MONOTONII

Na trening składa się zestaw ćwiczeń ogólnorozwojowych, w których głównym narzędziem jest nasze ciało. Daje to szeroki wachlarz możliwości. Poza ciężarem własnego ciała, wykorzystuje się też pracę ze sztangą, z piłkami, taśmami i gumami. Ponadto crossfit nawiązuje do kettlebell (ćwiczenia ze specjalnymi, okrągłymi ciężarkami wykonanymi ze stali), wioślarstwa, gimnastyki sportowej, lekkoatletyki i treningu metabolicznego. Dzięki temu daje namiastkę trenowania dyscyplin, na które z różnych względów nie mogliśmy się dotąd zdecydować. Wszystko to sprawia, że trening przestaje być tylko powtarzalnym schematem. Można zapomnieć o nudnym bieganiu na bieżni i monotonnym wykonywaniu ciągle tych samych ćwiczeń na siłowni. – Duża różnorodność sprawia, że ćwiczący jest przygotowany na każde wyzwanie. Nie ma monotonności. W sposób optymalny wykorzystuje się biomechanikę własnego ciała i poznaje swoje możliwości – tłumaczy trenerka.

TO SAMO DLA KAŻDEGO

Najważniejszym założeniem crossfit jest to, aby był to trening funkcjonalny o wysokiej intensywności, z ciągle zmieniającymi się elementami. Powinien przygotowywać na każdą okoliczność. Dlatego rozwija sprawność fizyczną na wielu poziomach: wytrzymałości krążeniowo-oddechowej, sprawności metabolicznej, siły, elastyczności, mocy, szybkości, zwinności, równowagi, koordynacji i celności. Tak wypracowana siła może być efektywnie wykorzystywana na co dzień. Przydaje się w pracy, podczas zajęć domowych, aktywnego wypoczynku, jest też pomocna dla wyczynowych sportowców. Może się więc wydawać, że to zajęcie dla osób, które mają bogate doświadczenia ze sportem. Jak zapewnia Lucyna Kiszczak, do trenowania crossfit nie są wymagane specjalne umiejętności. – Czasami brak wcześniejszych doświadczeń działa nawet na naszą korzyść, bo nie wyrobiliśmy w sobie pewnych złych nawyków, które trzeba potem zwalczać. Dlatego najlepiej od razu zacząć od poważnego treningu, jakim jest crossfit – dodaje z uśmiechem.

CHARAKTERNY TRENING

Podobnie jak w tradycyjnym treningu fitness, zajęcia crossfit prowadzone są w grupach. Jednak nie ma mowy o ograniczeniach z powodu nierównego poziomu uczestników. Każdy ćwiczy we własnym tempie, z obciążeniami dopasowanymi do swoich możliwości. Ponadto instruktor czuwa indywidualnie nad techniką każdej osoby. – W moich zajęciach uczestniczą osoby w każdym wieku, od 20- do 50-latków. Niektórzy z nich nie mieli wcześniej żadnego kontaktu ze sportem – mówi trenerka. Uczestnicy mogą na bieżąco dzielić się swoimi wrażeniami i wzajemnie motywować do wysiłku. Różnorodność grupy sprawia, że tworzy się specyficzna atmosfera, gdzie każdy może czerpać energię od innych.

Crossfit jest rywalizacją ze swoimi słabościami i z czasem. Wystarczy porównać ilość powtórzeń wykonanych w tym samym czasie, by zaobserwować efekty swojego wysiłku. Być może właśnie w ten sposób zyskasz lepsze samopoczucie, zdrowie i kondycję.

Tekst: Paweł Kubik