Szukaj

Czy depilacja to zabieg dla mężczyzn? Obalamy mity na jej temat

W społeczeństwie panuje powszechne przekonanie, że depilacja to zabieg dla kobiet. Mężczyzn, którzy się na nią decydują uważa się zaś za mało męskich. Czy tak jest w rzeczywistości? Sprawdzamy i obalamy mity na temat męskiej depilacji.


Depilacja – zabieg dla kobiet?
Włosy to temat na nie jedną książkę. Nie jest naszą intencją rozpisywać się nad włosami i ich znaczeniu, jednak niepodważalnym faktem jest, że kobiety częściej pozbywają się owłosienia niż mężczyźni. Panie golą, oprócz włosów na głowie, pachy, nogi, okolice bikini oraz ręce. Większość mężczyzn zaś ogranicza się do golenia zarostu, pach oraz miejsc intymnych. Przez lata dominowało przeświadczenie, że mężczyzna musi być owłosiony. Nie ma znaczenia, że nadmiar włosów może przeszkadzać, nie ma znaczenia, że źle to wygląda. Jesteś mężczyzną i masz mieć włosy. Właśnie dlatego uważano, że depilacja jest przeznaczona wyłącznie dla kobiet i żaden facet nie może ruszać swoich włosów, poza tymi w obrębie twarzy.
Męska depilacja dziś
Czasy się zmieniły, świat poszedł do przodu, a w związku z tym zmieniło się podejście ludzi do wielu spraw. Jedną z nich jest chociażby męska depilacja. Przyjrzyjmy się tej sprawie z bliska. O męskiej depilacji krążą różne mity. Jeden z nich dotyczy golenia poszczególnych części ciała. Czy mężczyzna może ogolić sobie plecy? Miejsca intymne? Ręce? Nogi? A dlaczego nie? Minęły już czasy, w których samiec alfa musiał mieć owłosienie jak jeden z naszych prapraprapraprzodków. Jeżeli mężczyzna nie czuje się komfortowo ze swoim owłosieniem, nic nie stoi na przeszkodzie, by je usunąć. Powiemy więcej, w niektórych przypadkach jest to nawet wskazane. Golenie pach oraz miejsc intymnych to przede wszystkim wygoda oraz higiena. Bakterie lubią oba te środowiska, dlatego jeżeli zależy ci by być zawsze świeżym, depilacja tych miejsc nie powinna być ci obca. Jednak o wiele więcej kontrowersji wywołuje golenie sobie przez mężczyzn nóg. Niektórzy sportowcy, jak na przykład pływacy czy kolarze, wręcz muszą usuwać włosy z nóg. A co z pozostałymi mężczyznami? Nie ma ograniczeń – można, nie trzeba, jednak z pewnością nie zostanie to wzięte za coś nadzwyczajnego.
Depilacja u kosmetyczki
Jeżeli boisz się depilacji, a konkretniej reakcji kosmetyczki, uspokajamy – nie ma się czego bać. Przede wszystkim, nie jesteś pierwszym mężczyzną, który się decyduje na depilację. Po drugie, to nie boli. Sprawdź pod tym linkiem, jak wygląda przykładowy zabieg depilacji laserowej i przekonaj się sam. My mężczyźni często boimy się „co ludzie powiedzą”. Jednak z takim myśleniem daleko nie zajdziemy, bowiem ludzie zawsze coś powiedzą. Jeżeli przeszkadzają ci twoje włosy, albo czujesz się z nimi nie komfortowo, po prostu je usuń. Zwłaszcza, że możesz wybierać spośród wielu metod. Najoczywistszą jest depilacja maszynką do golenia, jednak o wiele lepsze efekty uzyskasz przy użyciu depilacji laserowej. Jeżeli nie wiesz na co się zdecydować, zapytaj o radę swoją partnerkę lub bliską koleżankę – z pewnością dobrze ci doradzą.